Ławica – Kolno Młyn - Bielsko – Międzychód, znaki niebieskie, 10,6 km
Dokładny opis szlaku wraz ze zdjęciami znajduje się na stronie www.szlakipmi.pl.tl
Po dwóch tygodniach kontynuujemy wędrówkę szlakiem niebieskim, którym szliśmy poprzednio z Międzychodu do Gorzycka Starego. Dziś idziemy nim z Ławicy do Międzychodu.
Do Ławicy, a właściwie do skrzyżowania z drogą do niej prowadzącą przyjeżdżamy autobusem z Międzychodu. Od skrzyżowania idziemy 32 km asfaltem do wsi, w której rozpoczniemy wędrówkę szlakiem niebieskim.
Z wioski, przy niestety zamkniętym dzisiaj sklepie, rozpoczynamy naszą wędrówkę szlakiem niebieskim do Międzychodu. Opuszczamy wieś i idziemy drogą na południowy zachód w dół nad jezioro do plaży i pola namiotowego.
Ławica to niewielka wieś sołecka w powiecie międzychodzkim, w gminie Sieraków. Malownicze położenie wsi, która znajduje się pomiędzy czterema jeziorami sprawia, iż co roku zjeżdżają się tu licznie turyści, nie tylko z Polski. Folwark założony został około połowy XIX wieku na polach wsi Popowo przez Wincentego Ławickiego herbu Ślepowron. W 1926 roku stanowił własność hr. Napoleona Rutkowskiego, a później jego spadkobierców.
W Ławicy warto zobaczyć zabytkowy dwór zbudowany ok. poł. XIX wieku dla Wincentego Ławickiego. Wielokrotnie, choć w niewielkim stopniu przebudowany zachował do dziś swoją pierwotną formę architektoniczną. Niestety znajdujący się obecnie w rękach prywatnych nie jest udostępniany do zwiedzenia. Warta zobaczenia jest też figura Matki Boskiej, która niedawno została odrestaurowana, oraz figura św. Antoniego. W dworskim parku znajdują się licznie okazałe drzewa – pomniki przyrody.
Dochodzimy do mostku nad rzeczką płynącą do jeziora i zaraz za nim skręcamy w prawo. Po niedługim czasie dochodzimy do kolejnego jeziora – Janukowo. Jest bardzo, bardzo gorąco (powyżej 30 stopni w cieniu), ale idzie się całkiem przyjemnie.
Idziemy teraz przez malowniczo położone jary. Ciągną się one pod górę przez spory odcinek drogi, ale warto się nimi przejść. Szlak bardzo urozmaicony i bardzo, bardzo interesujący pod względem przyrodniczym.
Docieramy do leśniczówki Kolno Młyn, a następnie do zabudowań wioski Kolno (opis wsi patrz: 2015.08.22)
Drogą wśród lasu obchodzimy grodzisko Kolno nad jeziorem i wraz ze szlakiem czarnym dochodzimy do jego krańca. Teraz, wspólnie ze szlakiem czerwonym i żółtym dochodzimy do Bielska. Jeszcze kilka chwili znajdziemy się na terenie Międzychodu.
Szlak kończymy przy przystanku PKS nż na skrzyżowaniu, skąd rozpoczęliśmy poprzednią wędrówkę do Gorzycka Starego.